W świecie, w którym za każdym rogiem (lub fejsbukowym postem) wyłania się prawda objawiona o tym, jak żyć, mnie coraz bliżej do natury. Na ten trop naprowadził mnie talent, bo on wynika z natury. Ale nie tylko sam talent. Natura też ma sprawdzone sposoby na to jak z talentu korzystać.
Kiedyś, gdzieś przeczytałam (przepraszam autora, ale oczywiście nie pamiętam nazwiska), że szefów (liderów, menedżerów) można podzielić na dwa typy: szef rekin i szef wilk. Ten pierwszy to niezwykle skuteczny drapieżca, który działa na własny rachunek i we własnym interesie. A interesuje go głównie cel, który zazwyczaj osiąga. Drugi typ szefa to wilk, który równie drapieżnie i skutecznie walczy o swoje, ale przy tym dba o swoje stado, bo cel osiąga zespołowo.
Z wielu powodów jakoś bliżej mi do szefa-wilka. A, że podglądać naturę warto, bo od zwierząt sporo się można nauczyć, poszłam dalej za tą zwierzęcą inspiracją. Dowiedziałam się, że na czele wilczej watahy stoi para. Nie sam wilk ani sama wilczyca, ale para. Jest to para alfa, która rządzi tak troskliwie, jak sprawiedliwie i konsekwentnie. Można się od niej paru rzeczy nauczyć. Również w temacie przywództwa. Choćby tego, że dbanie o zespół wcale nie oznacza pobłażania. O proszę: „W stadzie wilków sama chęć polowania nie wystarczy. Trzeba jeszcze być skutecznym i przydatnym dla stada. Gdyby u wilków pojawiło się próżniactwo społeczne, nic by nie wyszło z polowania. Wataha odnosi sukces, bo jest dobrze zorganizowanym zespołem. Każdy jej członek ma do wykonania konkretne zadanie. Oprócz samca i samicy alfa jest wilk tropiciel, są naganiacze oraz policjant, czyli że wataha ma w swojej strukturze coś na kształt działu kontroli.” (Tę i wiele innych inspiracji znajdziecie w książce Animal Rationale. Jak zwierzęta mogą nas inspirować?„, którą napisał Paweł Fortuna i Łukasz Bożycki).
Skoro zwierzęta stojące o kilka szczebli w ewolucji niżej od ludzi mają taką mądrość i umiejętność zarządzania talentami to my ludzie powinniśmy wynieść ją na wyżyny. Nieprawdaż? Na przykład dobierać członków zespołu według talentów i według tego samego klucza przydzielać im zadania. Powinniśmy dbać o zespół, ale i od niego wymagać. Umieć słuchać i mówić. Umieć prosić i egzekwować. Wyznaczać granice. Starannie dobierać partnerów. Dzielić sukces i dzielić porażkę. Rozwijać ludzi i pozwalać im odejść. Powinniśmy umieć, ale czy umiemy?
Tego między innymi będziemy się uczyć na warsztatach Liderka Talentów 19 i 20 maja (przeczytaj o warsztatach). Najpierw rozpoznamy twoje talenty i twój styl zarządzania, aby potem dobrać do niego adekwatne narzędzia i taktyki. Bo to co się sprawdza innym wcale nie musi się sprawdzać tobie. I problem wcale nie leży w Tobie, tylko w złym dopasowaniu.
Jesteś już zapisana? Masz pytania – napisz do mnie (klik)!