7 sposobów na zabicie i 1 sposób na pobudzenie motywacji

7 sposobów na zabicie i 1 sposób na pobudzenie motywacji

Ostatnio robiłam rozeznanie wśród klientów, współpracowników i przyjaciół rozpytując, za co mnie cenią. Prosiłam o 3 rzeczy – więc jedni musieli się wysilić a inni ograniczyć :). Wśród komentarzy, których nie zacytuję (z czystej skromności 😉 ), pojawiły się też takie, które mnie nieco zmartwiły. Dotyczyły motywowania, a dokładnie tego, że ja to POTRAFIĘ MOTYWOWAĆ ludzi do działania. Czy to dobrze? Bo ja sama nie wierzę w motywację inną niż wewnętrzna! Więc jakim cudem motywuję innych? Może się czegoś nauczyłam, pracując przez 20 lat z ludźmi? A może nie nauczyłam się nic? 7 sposobów na zabicie motywacji Przez 20 lat pracy z ludźmi przerobiłam wszystkie. Na sobie – czując się zdemotywowana i na ludziach – gasząc ich motywację (niecelowo oczywiście). Konia z rzędem temu menadżerowi, coachowi, mentorowi czy innemu wspierającemu ludzi w rozwoju, kto ich nie popełnił. A jak jest z tobą? Przetestuj. Przypomnij sobie ostatnią sytuację, kiedy chciałaś kogoś zmotywować. Udało się czy nie? Jeśli się udało to na jak długo? A jeśli się nie udało, sprawdź, czy nie doprowadziłaś kogoś do motywacyjnego „harakiri”, do którego należą: przedwczesne definiowanie problemu — nim człowiek wyrzuci z siebie wszystko, co chce powiedzieć (często również uczucia) – ty komunikujesz, w czym jest problem. przekazywanie własnych wartości – skoro u mnie tak działa to i u ciebie będzie! relacja pytanie/odpowiedź – pytania zamknięte (czy…?) sprawdzają się genialnie, by zamknąć dyskusję i człowieka. argumentowanie za zmianą – przypieranie do muru własnymi argumentami (a mur oporu rośnie!) odgrywanie roli eksperta – takie „ja wiem lepiej” w słownictwie, tonie lub mowie ciała świetnie dystansuje! krytykowanie, zawstydzanie, obwinianie, osądzanie, stygmatyzowanie i temu podobne sposoby, które wprost proporcjonalnie do intencji, sprawiają, że człowiek czuje się źle, a jak...
Talent LEARNER (Uczenie  się)  – wieczny student

Talent LEARNER (Uczenie  się)  – wieczny student

  Talent LEARNER i jego symptomy   „Sylwia, przecież mi życia nie starczy, żeby się tego wszystkiego dowiedzieć! To jest takie ciekawe!” – z wypiekami na twarzy, szczerą niecierpliwością w głosie i ogromnym przekonaniem w oczach zakomunikowała mi jedna z klientek. Takie symptomy daje posiadanie talentu Learner (Uczenie się) w wielkiej piątce talentów. Z pewnością spotkałeś kiedyś osobę studiującą na kilku kierunkach albo taką, która często zmienia hobby, pracę czy szkoli coraz to nowe umiejętności.   Właśnie tak działają osoby z talentem uczenia się. Learner to osoba, która potrafi zagubić się podczas “nabywania” wiedzy, ale wykorzystując w sposób efektywny ten wspaniały talent, może wiele osiągnąć. Ludzie z talentem uczenia się kochają kształcić się w różnych dziedzinach i cieszą się samym procesem nauki, czasami bardziej niż tematem, który zgłębiają. Nauka jest dla nich fascynująca i energetyzująca, im więcej wiedzą, tym coraz pewniejsi siebie się stają. Potrafią szybko się uczyć i chętnie dzielą się swoją wiedzą. Wciąż potrzebują nowych informacji i doświadczeń, a kiedy zapoznają się z wybranym tematem, często czują się znudzeni i szukają czegoś nowego. Jednym z przykładów Learnera jest lider, który zadaje swojemu zespołowi dużo pytań. “Jak to zrobimy?”, “Co jeszcze musimy wiedzieć?”. To ciekawska osoba, która chce zrozumieć cel, intencję i zakres działania, a dzięki temu wesprzeć swój zespół. Learner może mieć bardzo bogate CV. Jest jak turysta na szlaku kariery!   SUPER POZYTYWNE WARTOŚCI Z  LEARNERA   Einstein mawiał o sobie: „Nie mam żadnych talentów, oprócz namiętnej ciekawości”.   Czy miał talent Learner wysoko nie wiem, ale z pewnością ten opis do tego talentu pasuje znakomicie! Osobę z talentem uczenia się można łatwo rozpoznać, po tym,...
Liderka Talentów. Talent, wilki, przywództwo

Liderka Talentów. Talent, wilki, przywództwo

W świecie, w którym za każdym rogiem (lub fejsbukowym postem) wyłania się prawda objawiona o tym, jak żyć, mnie coraz bliżej do natury. Na ten trop naprowadził mnie talent, bo on wynika z natury. Ale nie tylko sam talent. Natura też ma sprawdzone sposoby na to jak z talentu korzystać. Kiedyś, gdzieś przeczytałam (przepraszam autora, ale oczywiście nie pamiętam nazwiska), że szefów (liderów, menedżerów) można podzielić na dwa typy: szef rekin i szef wilk. Ten pierwszy to niezwykle skuteczny drapieżca, który działa na własny rachunek i we własnym interesie. A interesuje go głównie cel, który zazwyczaj osiąga. Drugi typ szefa to wilk, który równie drapieżnie i skutecznie walczy o swoje, ale przy tym dba o swoje stado, bo cel osiąga zespołowo. Z wielu powodów jakoś bliżej mi do szefa-wilka. A, że podglądać naturę warto, bo od zwierząt sporo się można nauczyć, poszłam dalej za tą zwierzęcą inspiracją. Dowiedziałam się, że na czele wilczej watahy stoi para. Nie sam wilk ani sama wilczyca, ale para. Jest to para alfa, która rządzi tak troskliwie, jak sprawiedliwie i konsekwentnie. Można się od niej paru rzeczy nauczyć. Również w temacie przywództwa. Choćby tego, że dbanie o zespół wcale nie oznacza pobłażania. O proszę: „W stadzie wilków sama chęć polowania nie wystarczy. Trzeba jeszcze być skutecznym i przydatnym dla stada. Gdyby u wilków pojawiło się próżniactwo społeczne, nic by nie wyszło z polowania. Wataha odnosi sukces, bo jest dobrze zorganizowanym zespołem. Każdy jej członek ma do wykonania konkretne zadanie. Oprócz samca i samicy alfa jest wilk tropiciel, są naganiacze oraz policjant, czyli że wataha ma w swojej strukturze coś na kształt działu kontroli.”  (Tę...
KOBIECE TALENTY W BIZNESIE (część 2)

KOBIECE TALENTY W BIZNESIE (część 2)

Jak jest z tobą? Bardziej myślisz czy czujesz? Chodzisz do pracy w zbroi czy w sukience. KOBIECY TALENT W SIECI W sieci i w realu widzę boom na kobiece inicjatywy i przedsiębiorczość. Sukces pisany szminką, Moja pasja moja firma, Sieć Przedsiębiorczych Kobiet, Latająca Szkoła, Akademia Kobiet Biznesu, Mamo Pracuj w IT … to tylko kilka przykładów, kiedy kobiety biorą sprawy w swoje ręce. Jeszcze rok temu, gdyby ktoś mi powiedział, że szef kierujący się w biznesie czuciem i intuicją może być skuteczny, to chyba z grzeczności pokiwałabym głową a w duchu pomyślała „co Ty tam wiesz”. Ale po roku pracy z kobietami liderkami jestem przekonana, że się myliłam. Że intuicja i czucie mogą być niezwykle skuteczne i przynoszą wymierne korzyści. W końcu to podstawa dobrych relacji. A relacje są kluczowe dla zaangażowania. Jeśli kierujesz zespołem, zajmujesz się sprzedażą, prowadzisz firmą wcale nie musisz ludźmi zarządzać. Możesz budować relacje i z nich korzystać. Nie wiesz o czym piszę? Zajrzyj na FB a zobaczysz, ile tam kobiecych społeczności i jak rosną w siłę. Urszula Phelep (Urszula Marketing), Ola Budzyńska (Pani Swojego Czasu), Monika Górska (Doctor Story), Agata Dutkowska (Latająca Szkoła) czy Justyna Kwiatkowska (Pracownia Sukcesu) to kobiety, które oparły swoje zawodowe aspiracje na pasji i i zaangażowaniu swoich klientów. Budują i podtrzymują relacje a przy tym mądrze wykorzystują strategie marketingowe i zarabiają. KOBIECY TALENT W REALU O tym, że biznes można prowadzić intuicyjno- relacyjnie (tak sobie nazwałam ten styl) dowodzą Ada założycielka Wysokich Wibracji i Dorota założycielka Nowej Psychologii. Wiele kobiet korzysta w biznesie z intuicji, ale Ada i Dorota robią to w sposób ekstremalny. No może niekoniecznie jest to biznes...
KOBIECE TALENTY do LIDEROWANIA (cz.1)

KOBIECE TALENTY do LIDEROWANIA (cz.1)

Tydzień temu stuknęła mi 100-ka. Nie lat (szczęśliwie), ale setka kobiet, którym pomogłam odkryć talenty. A przy okazji sama dokonałam pewnego odkrycia. Dokładnie to dokonałam go wśród kobiet liderek, czyli Kobiet, które: zajmują stanowiska kierownicze (lidera, menedżera, dyrektora) prowadzą własną firmę, działalność są przedsiębiorcze to znaczy biorą odpowiedzialność za swoje życie w swoje ręce Przyglądając się bliżej tak zdefiniowanym liderkom widzę 2 style, na których to liderowanie się opiera. Jeden nieco męski (myślę i działam) i drugi bardziej kobiecy (czuję i działam). 2 typy talentów u liderek 1)talenty – myślę i działam Ten pierwszy znam z własnego doświadczenia 19-u lat pracy w biznesie (po 10 lat w produkcji i w usługach). Biznes zrodził się z męskiej inicjatywy i kieruje się (nadal) bardziej męskimi zasadami. Nie pamiętam, abym na studiach z zarządzania uczyła się czegoś od kobiety -autorytetu w dziedzinie. Autorytetami byli mężczyźni. Ich książki (wówczas) czytałam, teorie zakuwałam i case studies analizowałam. Kiedy poszłam do pierwszej, drugiej i kolejnej pracy kluczowe stanowiska w nich obejmowali mężczyźni. Jakieś 80%. Chociaż dzisiaj jest już dużo inaczej to i tak do optimum jeszcze daleko. Stąd pewnie większość kobiet liderek, które znam to tzw. „twarde sztuki”. Żeby się wybić w męskim świecie musiały podejść do sprawy „po męsku”. Zdobywają wiedzę, są konkretne, wytrzymałe, pracowite, pewne siebie i swoją postawą wpływają na innych („influencerki”). Wśród ich talentów króluje głównie Uczenie się i Zbieranie. Każda ma jeszcze „działacza” w swojej wielkiej piątce talentów i przynajmniej jeden z kategorii talentów wpływu. Najczęściej jest to Aktywator (Activator) lub Poważanie (Significance). Talenty odwagi i ambicji. Przypadek? Nie sądzę. Panie inspirują, mobilizują, krzepią. 2) talenty czuję i działam Ale...
Jak osiągnąć motywacyjne perpetuum mobile w pracy?

Jak osiągnąć motywacyjne perpetuum mobile w pracy?

[Przeczytaj artykuł mojego autorstwa, który ukazał się 20.03 w portalu PracujeBoLubie.pl.] Czy codziennie mam w pracy możliwość robienia tego w czym jestem najlepszy? Jeśli odpowiadasz na to pytanie pozytywnie to pewnie jesteś zadowolony ze swojej obecnej pracy. Angażujesz się w nią i osiągasz dobre wyniki. Cieszysz się uznaniem i czujesz, że to twoja droga sukcesu. Przyszłość jawi ci się jasnych kolorach. Jeśli twoja odpowiedź jest negatywna to pewnie jest dokładanie odwrotnie. Jesteś niezadowolony, pracujesz, bo musisz i czujesz, że marnujesz swój potencjał. Myślisz o zmianie. Kiedy robisz coś w czym jesteś naprawdę dobry to sprawia ci to przyjemność. Chcesz robić tego więcej. A, gdy robisz tego więcej, to stajesz się w tym coraz lepszy. I coraz bardziej cię to cieszy. Przy okazji odnosisz sukcesy. Również finansowe. Uruchamiasz samo nakręcający się mechanizm motywacji i satysfakcji. Pracujesz, bo lubisz. I robisz to co lubisz. Powiesz, że nie każdy ma możliwość robienia tego co lubi. Zwłaszcza, gdy pracuje się dla kogoś, na etacie dla przykładu. Być może. Ale co jeśli przyczyna nierobienia tego, co lubisz wynika z tego, że nie bardzo wiesz co lubisz albo nie wiesz w czym jesteś dobry? Niemożliwe? A znasz swoje naturalne talenty i mocne strony? Potrafisz je nazwać i opisać? Mówisz o nich? Korzystasz z nich na co dzień? Jeśli nie to czas to zmienić. Znajomość i praca zgodna z talentami jest podstawą naszej wewnętrznej motywacji. Nakręca nas od środka. Marchewki i kije są zbędne. Talenty i mocne strony Od roku jestem certyfikowanym przez Gallupa coachem mocnych stron. Ale już od 12 lat jestem fanem gallupowskiego podejścia. Praktykowałam je na sobie oraz z zespołami, którym przewodziłam jako...